Zodiak z Dendery i mój znak Lwa – moje metafizyczne źródło inspiracji

 

Egipt od zawsze był dla mnie miejscem niezwykłym – przestrzenią, w której sztuka, mit i kosmos przenikają się w jeden porządek. Świątynie, reliefy i hieroglify nie są tylko zabytkami – są żywą księgą, w której zapisano uniwersalny rytm życia, śmierci i odrodzenia.

Jednym z najbardziej fascynujących symboli tej duchowej przestrzeni jest Zodiak z Dendery, relief z kaplicy Ozyrysa w świątyni Hathor. To unikalna, okrągła mapa nieba, na której spotykają się egipska kosmologia i grecka astrologia. Wokół centralnej tarczy rozmieszczono planety, gwiazdy i dwanaście znaków zodiaku, podtrzymywanych przez boskie postacie. To obraz wszechświata zamknięty w kamieniu – nie tylko kalendarz, lecz kosmiczny rytuał.

Lew – strażnik pełni i odrodzenia

Spośród wszystkich znaków szczególnie bliski jest mi Lew, ponieważ sam urodziłem się pod jego znakiem. Na reliefie z Dendery Lew przedstawiony jest w ruchu, z uniesioną łapą, niczym czujny strażnik granicy czasu. W astrologii symbolizuje lato, pełnię słońca i moc życia.

W kontekście kaplicy Ozyrysa jego znaczenie jest jednak głębsze. Staje się on strażnikiem bram odrodzenia, archetypem odwagi, którą dusza potrzebuje, by przejść przez ciemność ku światłu. Lew w tym zodiaku nie jest więc tylko symbolem astrologicznym – to kosmiczny obraz odwagi i siły twórczej, której potrzebuje każdy artysta i każdy człowiek na swojej drodze.

Zodiak jako metafora twórczości

Dla mnie Zodiak z Dendery jest nie tylko zabytkiem sztuki starożytnej, ale także mapą duchową artysty. Każdy znak to kolejny etap cyklu – od narodzin i wzrostu, przez pełnię blasku, aż po śmierć i ponowne narodziny.

Lew w tym kręgu symbolizuje moment największej intensywności, pełnię słońca i życia. To chwila triumfu, po której następuje przemiana – konieczna, by mogło rozpocząć się coś nowego. Tak właśnie wygląda proces twórczy: inspiracja, energia, kreacja – a następnie cisza i odrodzenie w nowym dziele.

Moja droga w rytmie kosmosu

Jako artysta i jako człowiek urodzony pod znakiem Lwa, odnajduję w tym reliefie odbicie własnej ścieżki. Twórczość nie jest przypadkiem – jest wpisana w kosmiczny porządek, w rytm gwiazd i mitów, które wciąż oddziałują na naszą wyobraźnię.

Egipt wciąż mnie zachwyca, bo przypomina, że każdy obraz, każda wizja i każde dzieło jest częścią większej całości – cyklu, w którym życie i sztuka stają się jednym.

📷 Grafika: Zodiak z Dendery, kaplica Ozyrysa, Świątynia Hathor (oryginał w Luwrze, Paryż).
🔗 Zodiak z Dendery – Wikimedia Commons